17 września 2013

Pigmenty z Essence

Witajcie Kochani,

będąc niedawno w Niemczech we Frankfurcie na Menem, zakupiłam pigmenty z Essence, które niestety nie są dostępne w Irlandii.

Pigmentacja i kolory bardzo mnie zaskoczyły. Są bardzo treściwe i delikatnie rozcierają się na powiece.

Szkoda, że sobie ich więcej nie kupiłam, bo za cenę niecałych 2 EUR po obniżce, naprawdę się opłaca.


od lewej: 02 smell the caramel, 05 star dust, 17 dory in love

od lewej: 01 na rock, 06 WOW it's orange, 13 paparedzzi, 07 safety first


Pojemność pojemniczka to 1,8g, co nie wydaje się zbyt dużo. Jednak nie potrzebujemy dużo pigmentu, aby pokryć powiekę, wystarczy naprawdę niewiele.

Ocena ogólnie bardzo pozytywna.

Miałyście kiedyś okazje je wypróbować, jakie są Wasze wrażenia?

Pozdrawiam cieplutko,

JoAsia





3 komentarze:

  1. Hej Asiu, mam 2 pigmenty z Inglota ale zawsze o nich zapominam;P Pozdrawiam i Zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo a jakie kolorki masz? Warto je kupic? Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzy pierwsze kolorki są śliczne i bardzo w moim stylu :-) na te pozostałe bym się raczej nie skusiła. Nie widzę się w takich kolorach :-)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.